Chleb nie wymagający wyrabiania

Chleb bez wyrabiania ciasta (wideo)

Po dłuższej przerwie w umieszczaniu wpisów nagle, z nieznanych mi powodów, ocknąłem się z letargu na parę godzin i postanowiłem wreszcie zrobić filmik, który w planach miałem już od dawna.

Jak sam tytuł wskazuje, jest to film pokazujący jak upiec chleb, który nie wymaga wyrabiania. Przepis zamieściłem jakiś czas temu w jednym z wpisów, dlatego nie będę go tutaj powtarzał. Poza tym podałem go też w skrócie w filmie.

Ponieważ ciasto na zakwasie stoi przez całą noc i się ukwasza (w przypadku innych opisywanych przeze mnie chlebów proces ten trwa znacznie krócej), otrzymamy chleb dość intensywny w smaku, ale w mojej ocenie nadal smaczny i nie przesadnie kwaśny. Proponuję wypróbować samemu i ocenić.


Komentarze

16 odpowiedzi na „Chleb bez wyrabiania ciasta (wideo)”

  1. swietnie, ze sie jednak zebrales i ten filmik zrobiles!
    ja probowalem ten chleb juz kilka razy zrobic i jakos srednio mi wychodzi. po pierwsze chcialbym sie zapytac czy ten chleb mozna wykonac z wyrabianiem? wiem, ze caly myk jest w tym, zeby nie trzeba bylo wyrabiac, ale ja zamiast czekac 9 godzin, wole wyrobic. zalezy mi na chlebie mieszanym (pszennym na zakwasie zytnim). ten drugi przepis, ktory masz na stronie zuzywa duzo wiecej maki zytniej, ktora tu gdzie mieszkam jest trudno dostepna i droga, wiec te proporcje mi tutaj bardzo odpowiadaja.
    zawsze sobie wyobrazalem, ze chleby na zakwasie beda dluzej swieze, a te moje juz po jednym dniu sie krusza i sa suche. jaka moze byc tego przyczyna, a moze po prostu ten typ tak ma?
    poza tym te moje bochenki strasznie dlugo wyrastaja, nawet po 7-8 godzin, a zakwas mlody juz nie jest. zakwas trzymam caly czas na zewnatrz, dokarmiajac co 24 godziny.
    bylbym wdzieczny za jakies wskazowki.

    1. Awatar dyrektor

      Ten chleb można też wyrabiać, nic mu się nie stanie. Ale dodaj na początek nieco mniej wody niż w przepisie, w razie czego dolej.
      Moje chleby na zakwasie też nie powalają długością świeżości, chociaż tu trzeba wyraźnie powiedzieć, że wiele zależy od mąki – chleby z pszennej o niskim typie wysychają szybciej niż np. chleby z większością mąki razowej. Te z razowej nie są wprawdzie tak pulchne, ale za to nie wysychają tak łatwo przez kilka dni.
      Co do długości wyrastania wiele nie pomogę, skoro zakwas niemłody i aktywny.

    2. Długo wyrastają bo kombinujesz…
      @toguko przetestowałem ten chleb na zakwasie żytnim i na zaciastku pszennym bo zakwasem raczej tego nie można nazwać… Morał jest taki że chleb po wyrastaniu może mieć nawet 2 cm po wyłożeniu na blachę ale po upieczeniu tak puchnie jakby ktoś wdmuchał w niego kupę powietrza wstaje tak jakby na palcach i podwija się do góry… Miałem kiedyś problem z techniką wykładania na blachę i wyrastaniem coby się nigdzie nie przyklejał i po wyłożeniu nie był za płaski, zastosowałem kawałek szmatki bo lepiej trzymie mąkę i wykładaniem się nie przejmuję bo tak pompie że szok, tylko zmieniłem ilości z 0,8kg na 1-1,2kg bo jak dla mnie to jest za mały. Moja uwaga jest taka że na zaciastku pszennym jest wiele lepszy, na mące orkiszowej i zakwasie żytnim jest rewelacyjny ale miąż jest lepszy na pszennym… Jeżeli chodzi o przechowywanie to w lodówce trzymam a na 12h przed pieczeniem dodaję wody i mąkę żeby zabuzowało, biorę ile mi trzeba i wsadzam do lodówki niekiedy siedzi po 2-3 tygodnie, mój zakwas ma 6 miesięcy i jest mega mocny.

      pozdro

    1. Awatar dyrektor

      Hehe… coś mi się wydaje, że to nie moje zdjęcia zostały zgłoszone, tylko ktoś sobie je ‘pożyczył’ jako ilustracje własnych przepisów… Ech, te ludzie…

  2. Witam
    Mam problem z ułożeniem tego chleba do wyrastania, nie umiem dobrać naczynia w którym mógł by wyrosnąć i nie przykleić się do ścianek. Mam odwieczny problem z tą czynnością, może poradził byś jakieś naczynie bo już sam nie wiem co kupić, wkurza mnie już to totalnie…

    pozdrawiam

    1. Awatar dyrektor

      Obtocz ciasto solidnie w mące żytniej razowej przed włożeniem do naczynia na czas wyrastania. Ja korzystam z koszyków do wyrastania, które też obsypuję lekko tą mąką.

  3. Awatar sonick

    witam,

    czy w tym przepisie mozna dodac make zytnia, a mniej pszennej?
    Jaka proporcje Pan poleca?

    Pozdrawiam

    1. Awatar dyrektor
      dyrektor

      Ja polecam takie proporcje, jak w przepisie. Ale jeśli się zastanowić, to myślę, że jakąś niewielką część mąki pszennej można zastąpić żytnią. Zacząłbym od 100 g.

  4. Nie wiem czy mi się zakwas nie udał, możliwe – jakoś dużo tych bąbelków nie było – nie mam tu ciepło. Ale zapach i wygląd był w porządku – tak mi się wydawało. Wyrobiłam ciasto w całości z mąki żytniej 2000, tyle ze woda była letnia nie zimna i może od tego, a może z powodu zakwasu rośnie od wczoraj od 17tej i nie urosło nic a nic. A przynajmniej tak sądzę, że nic. Centymetr to max… I co teraz z tym ciastem robić? to już ponad 12h wyrastania w formie. Upiec czy wyrzucić? Dodać coś i znów poczekać?

    1. Awatar dyrektor

      Ciasto normalnie powinno wyrosnąć w przeciągu max. 5 godzin. Jeśli nie wyrosło, znaczy, że coś jest nie tak (może właśnie zakwas zbyt słaby). Teoretycznie możnaby spróbować dodać drożdże, trochę wyrobić i poczekać, ale… ciasto jest pewnie już mocno kwaśne. Decyzja twoja – ja bym dla testu pewnie dodał drożdże i spróbował upiec. Bez wielkich oczekiwań co do efektu końcowego.

  5. Hm, nigdy nie próbowałam robić chleba w ten sposób 🙂 Lubię taki mocny w smaku chleb, dlatego chętnie spróbuję 😀

  6. Drodzy piekarze domowi,kupujcie mąkę prosto z młyna! Jest tania i świeża (10 kg za 15 zł). Poszukajcie w swojej okolicy (ja znalazłam w Twardej Górze – na Kociewiu). Młynarze chętnie sprzedają indywidualnie, bo piekarnie ociągają się z płaceniem i targują ceny. A chleby w sprzedaży coraz b. niesmaczne) Powodzenia..

  7. Witam Panie Dyrektorze,

    czy może Pan napisać, z czego są Pana koszyki do wyrastania? Czy to drewno, a może coś innego? Na filmikach wyglądają jak z prasowanej, wytłoczonej grubej tektury. Chcę kupić koszyki do wyrastania, już przestały mi się podobać chleby wyrastane w keksówkach, ale w internecie widzę takie plecione z wikliny, a chciałabym gładkie, jak u Pana, lecz nie wiem, gdzie szukać.

    1. Te z wikliny też mnie nie przekonują. Moje są tłoczone z włókien drzewnych. Znalazłem je przed laty w tym niemieckim sklepie internetowym: http://www.teetraeume.de/Gaerkoerbe/Holzschliff
      Nie wiem, czy można takie koszyki kupić w polskich sklepach, ja nie widziałem, ale też dawno nie szukałem – moje kupiłem już parę lat temu i służą mi do tej pory.

      1. Świetnie, dziękuję za link:) Szkoda, że nie maja wersji angielskiej strony, ale może rozkminię jakoś z translatorem google:)

Skomentuj dyrektor Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *