Chleb cebulowy
Dzisiaj przepis na chleb z wyraźnym smakiem i zapachem cebulowym. Chleb smakuje doskonale z dodatkami typu ser czy wędliny, natomiast mniej nadaje się do jedzenia z dodatkami słodkimi, takimi jak miód czy dżem.
Składniki
- 150 g aktywnego zakwasu pszennego
- 300 g mąki pszennej
- 150 g mąki z pszenicy durum (semola di grano duro rimacinata)
- 90 g mąki żytniej
- 300 – 320 g letniej wody
- pół cebuli pokrojonej w drobną kostkę i przysmażonej na oliwie na złoty kolor
- 15 g soli, ewentualnie przyprawy
Mąkę z pszenicy durum można zastąpić zwykłą mąką pszenną typ 550 lub wyższy.
Zagniatam ciasto ze wszystkich składników i wyrabiam je przez jakieś 5 minut (uwaga na ilość wody, żeby nie przedobrzyć), następnie pozostawiam na niecałe pół godziny, żeby odpoczęło. W międzyczasie nagrzewam piekarnik do około 50 stopni. Krótko wyrabiam ciasto, formuję i układam w koszyku do wyrastania. Ciasto wyrasta w piekarniku tak długo, aż powiększy swoją objętość około dwukrotnie. Piekę przez około godzinę; przez pierwsze 20 minut w temperaturze około 230 stopni (pierwsze 10 minut z parą), potem w 180 stopniach.
Ola
22 stycznia 2010 o 08:08 /
Dyrektorze, chlebek pyszny, dzięki za przepis. Cebula daje fantastyczny zapach (zwłaszcza podczas pieczenia), na szczęście nie zdominowała smaku chleba. Robiłam na zakwasie żytnim, ale to jedyna modyfikacja. Bardzo lubię konsystencję chlebów z dodatkiem semoliny.
Acha, sypnęłam jeszcze nieco rozmarynu. I piekłam w keksówce. Czyli jeszcze dwie modyfikacje 😉
danuta
8 lutego 2010 o 15:21 /
bardzo prosze mi powiedziec dlaczego wszystkie skladniki a zwlaszcza plynne -zakwas woda podawane sa w gramach a nie wmililitrach nie wiem ile to mililitrow
Dyrektor
8 lutego 2010 o 17:30 /
Bo wg mnie to dużo łatwiejsze, jak się używa wagę elektroniczną do odmierzania, a do tego zachęcam. W przypadku wody 100 g to mniej więcej 100 ml, dla zakwasu to już nie takie proste. ALE: to nie loty kosmiczne i milimetrowa precyzja nie jest wymagana, więc można trochę “na oko”. Poza tym dla rozwiązywania tego typu problemów polecam kalkulator do przeliczania wag na objętość http://kalkulator.przepis-na.pl
Madga
4 marca 2011 o 13:52 /
czy ten chleb można robić na zakwasie żytnim?
Madga
4 marca 2011 o 15:20 /
już chyba wiem- poczytałam sobie komentarze pod tym wpisem 🙂 jutro piekę chleb cebulowy- moje kubeczki smakowe już pracują 😉
Madga
10 marca 2011 o 10:05 /
Upiekłam chleb wg podanego przepisu, ale wyszedł trochę za słony. Jednak nie o tym chciałam…mam pytanie dotyczące skórki…wyszła chrupiąca, ale strasznie blada…co zrobić, aby6 była rumiana? Czy to “przypadłość” chlebów z mąki pszennej? (jak dotąd to był mój pierwszy chleb z mąki pszennej, ten z żytniej jest bardzo smaczny! 🙂 )
Ps. Super strona!
Dyrektor
10 marca 2011 o 14:12 /
Można go na początku pieczenia potrzymać nieco dłużej w wysokiej temperaturze, żeby nabrał koloru.
Krzysiek
25 czerwca 2012 o 14:32 /
Witam serdecznie.
Chlebek wygląda smakowicie, z pewnością kiedyś taki przygotuję, na razie raczkuję w wypiekaniu.
Z niecierpliwością czekam na przepis na chleb słowiański. Ma pan z takowym jakieś doświadczenia?
dyrektor
25 czerwca 2012 o 16:07 /
Wszystkie moje chleby są słowiańskie 🙂 A na poważnie… nie znam takiego chleba, więc nie będzie przepisu 🙁
Dominika
15 sierpnia 2012 o 22:16 /
Witam,
jutro będę piekła cebulowy ale na zakwasie żytnim.
Czy ma Pan sprawdzony przepis na chleb razowy z mąki typ 2000? i jeszcze marzy mi się chleb litewski…
Pozdrawiam
D.R.
dyrektor
16 sierpnia 2012 o 10:20 /
Nie mam, bo nie piekę chlebów wyłącznie z mąki razowej, pisałem o tym wiele razy – a to ze względu na smak takiego chleba, który mi nie odpowiada. Używam razowej wyłącznie jako niewielkiego dodatku. Ale jeśli chcesz taki upiec, to pewnie będziesz potrzebować nieco więcej wody.
Aga
21 września 2012 o 01:38 /
Pilnie potrzebuje wiedziec ile bedzie potrzebne zakwasu (chodzi mi o przelicznik na kubki, ml). Zepsula mi sie waga a jutro jest dzien pieczenia chleba… Ratunkuuuuuuuu
dyrektor
21 września 2012 o 09:19 /
Bierz na oko. Jak pamiętasz, jaką ilością mąki i wody go dokarmiałaś, to wiesz mniej więcej, ile go jest.
Aga
21 września 2012 o 14:34 /
Dzieki za info ale udalo mi sie uruchomic wage na 2 min. i w tym czasie szybko zwazylam zakwas (zytni jasny, typ maki 720) Tak wiec pisze dla wiadomosci innych, ze 150 g. owego zakwasu to ok. 200/210 ml.
Aga
21 września 2012 o 14:35 /
A chlebek jest pyszny 🙂 Pieke go juz po raz kolejny. Serdecznie polecam przepis 🙂
wiola
8 listopada 2012 o 15:56 /
ja pieke razowy prawie tylko z zytniej i pszennej i wychodza super czasmi dodaje razowej ale z zytniej sa chlebki super dzieki:))
Patrycja
16 czerwca 2015 o 09:42 /
Witam. Właśnie wzięłam się za ten chlebek, ale muszę wyjść z domu i nie wiem czy on beze mnie wytrzyma…. Czy jak go zostawię na 4-5 godz to coś z niego jeszcze będzie czy znowu z powodu braku czasu nic mi się nie uda?
Patrycja
16 czerwca 2015 o 15:30 /
Niestety stało sie tak jak podejrzewałam. Cały chleb wykipiał i rozlał się na blachę, mimo, że wody dałam mniej niż w przepisie:( Nie umiem piec chleba bez formy:(
dyrektor
16 czerwca 2015 o 21:54 /
Jeśli wyrasta od początku na blasze, to pewnie zawsze się rozleje. Nie masz jakiegoś koszyczka? Ale i wtedy trzeba pilnować, żeby nie urósł za bardzo. 5 godzin to czasem mocno za długo, jak ma się aktywny zakwas.
Patrycja
17 czerwca 2015 o 10:29 /
Rósł w keksówce, ale z niej wyszedł…. Pozbierałam go do kupy, dałam więcej mąki i wsadziłam do takiej foremki przypominającej koszyczek. Po wyrośnięciu wyjęłam i upiekłam, ale i tak się rozpłaszczył podczas pieczenia.Coś robię nie tak…